Juz druga niedziele pod rzad probuje przygotowac pyszne nalesniki w amerykanskim stylu. Maja byc male, puszyste i bardzo smaczne. w zeszla niedziele ciasto, ktore wyrobilam (wedlug przepisu na stronie Marthy Stewart), mialo zbyt rzadka konsystencje i w rezultacie nalesniki przypominaly francuskie crêpes (od ktorych jestem specjalistka) a nie amerykanskie pancakes. Jednym slowem, nie bylo nawet co pokazywac i czym sie chwalic. Wczorajsze nalesniki natomiast, wymagaja jeszcze udoskonalenia, ale juz jestesmy na dobrym tropie. Oto efekt koncowy wczorajszej proby:
Yesterday was the second Sunday in a row when
I tried to prepare delicious American pancakes. They should be small, fluffy
and very tasty. On the first Sunday, the consistency of the dough I made
(recipe taken from Martha Stewart's website), was too liquid and the pancake resembled more
French crêpes (in which I am an expert) rather than American pancakes. In
short, it was not even worth showing here. Yesterday’s pancake still require
some improvements, but we are on the right track. Here is the final result of
yesterday's attempt:
Przepis/Recipe tu/here |
Jesli chodzi o dzis, czyli poniedzialek, to tu wielka niespodzianka: dzis po raz pierwszy od konca maja, zaczelo padac i niebo bylo prawdziwie szare. Co prawda tylko przez 2-3 godziny, bo teraz znow swieci slonce, jest goraco i duszno, ale sam fakt, ze przez krotka chwile poczulam sie bardziej jesiennie jest wart odnotowania:
As for today (Monday), big surprise here:
the first time today since the end of May, it started raining and the sky was
really grey. Well, it’s true, it lasted only for 2-3 hours, because now the sun
is shining again, it is hot and stuffy, but the fact that I felt like the fall
is finally coming is worth noticing:
A tu Artù nadal zmeczony po wczorajszych szalenstwach nad morzem:
And here Artù, still worn out after yesterday's crazy day at the sea:
A teraz mala inspiracja na jesienne wieczory i romantyczne kolacje:
And here is a littl inspiration for fall evenings and romantic dinners:
0 comments:
Post a Comment